Ogród to nie tylko miejsce, gdzie uprawiamy rośliny. To także oaza, w której wypoczywamy, relaksujemy się i oddychamy świeżym powietrzem. Jeśli w domu są dzieci, to także ogród powinien być zaprojektowany w taki sposób, aby pociecha była w nim bezpieczna i czuła się komfortowo.
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, że w naszym ogrodzie część roślin może stanowić dla dziecka zagrożenie. Małe dzieci wkładają wszystko do buzi – to ich sposób poznawania świata. Niestety, niektóre rośliny mogą być silnie trujące. Należą do nich często uprawiane w ogrodach konwalie, wilcze łyko, cis i wiele innych. Najlepiej sprawdzić ich właściwości w książkach na temat roślin, internecie czy na forum Leroy Merlin. Jeśli okaże się, że mogą być niebezpieczne, to najlepiej pozbyć się ich lub przesadzić w miejsce, gdzie dziecko nie ma dostępu. To samo należy zrobić z wszelka roślinnością, która posiada kolce lub ostre liście, na przykład z agawami.
Kolejna sprawa to oczka wodna i sadzawki. Stanowią duże zagrożenie dla małych dzieci, bo nawet niezbyt głęboki akwen może być przyczyną tragedii. Nie warto odgradzać oczka pionowymi siatkami czy płotkami, bo ciekawe świata dziecko i je sforsuje. Lepiej rozłożyć na powierzchni wody siatkę z grubymi oczkami i przytwierdzić ją hakami do ziemi przy brzegu oczka.
Wszelkie elementy małej architektury powinny spełniać pewne wymagania. Jeśli zakładamy dla dziecka przydomowy plac zabaw, to pamiętajmy o bezpieczeństwie. Huśtawki muszą być stabilne, podobnie jak wszelkie zjeżdżalnie i trampoliny. Jeśli w ogrodzie jest piaskownica, to przykrycie jej folią na noc zagwarantuje brak przykrych niespodzianek, które zostawiają po sobie koty.
Coraz większą wagę przykłada się do zdrowego żywienia. Ludzie coraz więcej czytają, przez co zdają sobie sprawę, jak ważny jest...
Leave a Reply