Jak dobrze skosić trawnik?

Koszenie murawy to żadna filozofia? Być może, ale i tak warto się dowiedzieć, jak ułatwić sobie owo zadanie. Przede wszystkim bądźmy systematyczni – nie kośmy trawy dopiero wtedy, gdy widzimy, że jest już ona za wysoka…

Niezależnie od tego, czy zdecydowaliśmy się na tradycyjny trawnik z wysiewu, czy też trawnik rozwijany, powinniśmy pamiętać, że nasza murawa nigdy nie będzie zadbana, jeśli podarujemy sobie takie zabiegi pielęgnacyjne, jak regularne nawożenie, podlewanie, wyrywanie chwastów oraz oczywiście koszenie.

Dzięki systematycznemu koszeniu trawa będzie bardziej gęsta, a przecież chyba każdy właściciel przydomowego trawnika marzy, by przypominał on bujny, zielony kobierzec. Inauguracyjne koszenie powinno się odbyć już na przełomie kwietnia i maja – odtąd będziemy strzyc murawę aż do końca sezonu (mniej więcej do połowy października).

Pierwsze koszenie po zimie wykonujemy też, gdy trawa ma już wysokość ok. 10 cm (skracamy ją mniej więcej o połowę). Przy kolejnych cięciach trzymajmy się już standardowych wysokości, które są zalecane dla danego typu trawy (dla trawników ozdobnych i sportowych ta wysokość to około 3–5 cm). Strzyżenie nie może być zbyt niskie (poniżej 2,5 cm), bo wówczas osłabiamy źdźbła (a między nimi kiełkują chwasty).

Częstotliwość strzyżenia jest uzależniona od rodzaju trawy, dlatego trudno precyzyjnie określić, jak często powinno się ją kosić. Trawniki ozdobne można ścinać nawet dwa razy w tygodniu, choć zazwyczaj podcinamy darń raz na tydzień lub dwa tygodnie. Ale pamiętajmy, że lepiej jest przycinać trawę częściej i pozostawiać ją dłuższą, niż kosić rzadziej, strzygąc krótko. Jeżeli jednak trwa susza, nie kośmy trawy tak często, pozostawiając źdźbła o kilka centymetrów dłuższe, niż zazwyczaj.

Najlepiej kosić trawnik rano, gdy temperatura nie jest jeszcze zbyt wysoka, a rosa już zniknęła (jeśli trawnik będzie mokry, noże kosiarki będą się blokować). Koszenie zacznijmy od krawędzi murawy, a następnie posuwajmy się wzdłuż linii prostych do jej środka. Trawę powinno się kosić na zakładkę (najeżdża się kołem kosiarki na ścięty pas trawnika). Przy następnym koszeniu kośmy ją w kierunku prostopadłym.

Jeżeli chodzi o urządzenia do koszenia, to wybór jest naprawdę duży – kosiarki ręczne, podkaszarki żyłkowe, kosiarki elektryczne i spalinowe – decydując się na konkretny sprzęt powinniśmy uwzględnić chociażby wielkość trawnika (i tak np. traktorek ogrodowy to idealne rozwiązanie w przypadku, gdy musimy skosić naprawdę spory kawałek ziemni). Nie zapominajmy też o częstym ostrzeniu noży kosiarki – jeśli są one wystarczająco ostre, to nie szarpią źdźbeł, a trawa lepiej odrasta i piękniej wygląda.

Świeżo skoszoną murawę trzeba obficie podlewać, ponieważ jest ona wtedy szczególnie narażona na przesuszenie. Zadbana darń to niewątpliwie prawdziwa ozdoba posesji i powód do dumy dla jej właściciela. Zanim więc znowu zaczniesz narzekać, że musisz skosić trawę, pomyśl, że to kolejny krok, który przybliża Cię do miana posiadacza idealnego trawnika.