Ogrody Butchartów

Dzisiaj, nadal z cyklu „najpiękniejsze ogrody świata” chciałabym przedstawić iście oryginalny ogród, który powstał niejako przypadkiem. Mowa tutaj o ogrodzie państwa Butchartów, który mieści się na wyspie Vancouver W Kanadzie. Co prawda obejrzenie go wymaga wielkiego zamiłowania do podróży i dużej ilości wolnego czasu, ale naprawdę warto. Wycieczka rozpoczyna się z Vancouver, gdzie wsiada się w prom, płynie cały dzień i finalnie dopływa się do Viktorii. Mimo tych wszelkich przepraw, warto to miejsce zobaczyć, ponieważ jest to zdecydowanie jeden z piękniejszych ogrodów świata.

Ciekawa jest również historia powstania tego ogrodu. Wszystko sprowadza się do historii o przemyśle. W 1888 roku Robert Pim Butchart rozpoczął produkcję cementu portlandzkiego. Przeprowadził się właśnie w omawiane miejsce, ponieważ było one bogate w złoża tego cementu. Z biegiem czasu surowiec kończył się, a w jego miejscu pojawiły się zwyczajne dziury, doły i warstwy gleby rozjeżdżone przez wozy konne, które nie wyglądały zbyt atrakcyjnie. Butchart rozpoczął ekspansję w poszukiwaniu materiału, a żona postanowiła coś zrobić z nieatrakcyjnym widokiem z ich rodzinnego domu. W ten właśnie sposób Jennie, bo tak miała na imię, zaczęła zagospodarowywać ten teren. Rozwijał się on powoli, aż w końcu powstał niesamowity widok w postaci wklęsłego ogrodu.

W tak zwanym międzyczasie, mąż, widząc zadziwiające efekty pracy swojej żony, zaczął jej przywozić ze swoich wypraw różnego rodzaju roślinność, a także zwierzęta. Każda podróż była dla rodziny pasją i jednocześnie inspiracją dla ogrodu. Dzięki temu pojawił się piękny ogród japoński, a także ogród różany, zajmujący miejsce wcześniejszego kortu tenisowego. Za sprawą wypraw Roberta, pojawiły się również ptaki, które zostały umieszczone w różnych miejscach ogrodu. We wspaniałym stawie zaczęły się kąpać różnego rodzaju gatunki kaczek, a po trawniku chodzić niesamowite pawie. Pod niebem zaczęły latać najrozmaitsze gatunki gołębi, a także papugi i wiele innych gatunków ptaków.

Ogród bardzo szybko uzyskał rozgłos, ponieważ wieść o wspaniałym, zapierającym dech w piersiach, ogrodzie, szybko się rozprzestrzeniła po okolicy. Od 1920 roku odwiedza to miejsce ponad 50 tysięcy ludzi rocznie. Ja również zapraszam wszystkich do zobaczenia tego niesamowitego miejsca.