Mainau

Opisując najpiękniejsze ogrody świata, nie może zabraknąć miejsca dla ogrodu na wyspie Mainau znajdującej się w północno-zachodniej części Jeziora Bodeńskiego. Dziś uważa się tę wyspę za jeden z najpiękniejszych ogrodów świata. Jakże mogłoby być inaczej, skoro ogród ten był tworzony wielkim uczuciem. To tajemnicze zdanie kryje historię pewnej miłości…

Historia ta dotyczy  księcia Smälandu, Gustafa Lennarta Nicolausa Paula Bernadottego, który to został postawiony przed wyborem polegającym na ultimatum – wybrać koronę Szwecji czy swoją ukochaną. Taki właśnie warunek postawił mu jego ojciec – król Gustaw V, który był bardzo niezadowolony ze związku syna z kobietą niższego stanu. Ten jednak okazał się romantykiem i wybrał miłość – ożenił się w 1932 roku z Karin Emmą Louisą Nissvandt, przez co został zmuszony do porzucenia tytułu książęcego i przybrał imię i nazwisko Lennart Bernadotte. Zamieszkał na wyspie Mainau, na którą zaczął samemu zwozić najpiękniejsze okazy roślinne ze wszystkich zakątków świata. Okazał się wyjątkowym projektantem ogrodów, fotografem, a także organizatorem.

Dzięki Lennartowi, zapoczątkowane zostały coroczne spotkania laureatów Nagrody Nobla w Lindau, a także stworzona została niezapomniana atrakcja turystyczna. Przez całe swoje życie dbał o ogród i rozwijał go. Mogłoby się wydawać, że w życiu osiągnął wszystko, ponieważ żył długo. Zmarł w 2004 roku, mając 95 lat. Wtedy też przekazał zarządzanie wyspą swojej rodzinie.

Mówiąc o samej wyspie Mainau, należy zauważyć, że jest ona niewielka, ponieważ jej wielkość to zaledwie 44 hektary. Aż do połowy dziewiętnastego wieku należała do Zakonu Krzyżackiego. Następnie wyspa została wykupiona przez księcia Badenii Fryderyka I, który założył tam arboretum z sekwojami, mamutowcami, bambusami, a także cedrami atlaskimi. Wtedy też powstał ogród różany zawierający ponad 1 200 różnego rodzaju odmian róż. To wszystko za sprawą idealnego klimatu – łagodnego i wilgotnego, który umożliwia uprawę również tropikalnych roślin. Znajdziemy więc tam i pomarańcze, i cytryny, ale również granaty i śródziemnomorskie palmy. W Mainau znajduje się również największa w Europie hodowla dalii. Można podziwiać ich wspaniałe, przestrzenne kompozycje.

Bardzo ciekawym elementem ogrodu są rośliny ukształtowane w kaczki, w pawie, w krasnoludki i inne stworzenia. Gdy przemkniemy do szklarni, możemy być pewni, że latające po niej motyle usiądą nam na ramieniu i będą się prosiły o katalogowanie.

W samym środku Mainau znajduje się barokowy Pałac, wybudowany przez Krzyżaków. Jeśli by się wybrać na najwyżej położone miejsca wyspy, przy bezchmurnej pogodzie, można zobaczyć szczyty Alp, które są oddalone o kilkadziesiąt kilometrów.

Na koniec, jeszcze trochę o statystykach. Otóż rocznie odwiedza wyspę Mainau ponad milion turystów. Pojawiają się oni ze wszystkich stron, głównie jednak przybywają na własnych łodziach lub statkami, ponieważ wyspa ma swój własny port. Najczęściej więc turyści przybywają z Konstancji, Überlingen, Friedrichshafen, Meersbergu, Lindau i wielu innych miejsc ze strony austriackiej i szwajcarskiej jeziora. Istnieje również most, który łączy Mainau z Konstancją.

To miejsce, którego nie można ominąć zwiedzając najpiękniejsze ogrody świata.