Istnieje wiele sposobów na to, by nieco urozmaicić wygląd naszej posesji – jednym z nich jest zasadzenie roślin pnących, które nie tylko ozdobią nasz ogród czy dom, ale też przy okazji zamaskują różne mankamenty ścian lub paneli ogrodzeniowych.
Ale uwaga! Roślin osiągających znaczne rozmiary oraz tych bezpośrednio przyczepiających się do podpory nie można sadzić przy zniszczonych ścianach, ponieważ mogą one jeszcze bardziej zaszkodzić elewacji. Niektóre pnącza potrafią się przyczepić nawet do gładkiego muru.
Zresztą nie w każdym miejscu takie rośliny się przyjmą. Pamiętajmy, że do ścian wschodnich i północnych dociera mniej światła. Na ściany wschodnie nadają się pnącza, które kwitną późno, z kolei te posadzone przy ścianie północnej powinny być odporne na chłód. Dla bardziej delikatnych roślin najodpowiedniejsze będą stanowiska, które są dobrze nasłonecznione (kierunek południowy i zachodni).
Rośliny, które mogą być sadzone w cienistych miejscach wymagają jednak dobrej gleby, którą systematycznie należy nawozić. W zacienionym i suchym miejscu sprawdzi się tak dobrze wszystkim znany bluszcz pospolity, który odznacza się dużą żywotnością. Natomiast mur czy ogrodzenie ozdobimy roślinami wymagającymi podwiązania, roślinami prowadzonymi po ścianie czy też roślinami pnącymi, które można przycinać.
Kiedy pnącza wymagają podcinania, powinniśmy skrócić pędy o ok. 1/3 albo też odciąć kilka większych gałęzi u podstawy. Uprawiając tego typu rośliny, musimy zapewnić im odpowiednią podporę (w naturalnych warunkach są to skały, drzewa, skarpy itd.). Chodzi tu o wspomniane już ściany domów i płoty, a także siatki, kratki, pergole, altany, łuki, stojaki czy inną roślinność.
Pnącza owijające się, samoczepne czy wąsoczepne będą się prezentować naprawdę wspaniale – oczywiście pod warunkiem, że ich nie zaniedbamy. Podobne rośliny łatwo wymykają się bowiem spod kontroli, więc jeśli podarujemy sobie zabiegi pielęgnacyjne, to za bardzo się one rozrosną, a nasz dom czy ogród będzie sprawiał wrażenie zaniedbanego.
Gdy biały puch zasypuje nasz ogród, nie oznacza to wcale, że musi on zapaść w sen zimowy. Zimą możemy ożywić...
Leave a Reply