Święta za pasem. Pora zastanowić się, jakim będą pachniały lasem: świerkowym, jodłowym, sosnowym, a może… cyprysowym? Które z drzewek wybrać – jak sprawdzają się one w warunkach domowych?
Świerk pospolity, ścięty, trzymany w mieszkaniu, wytrwa do dwóch tygodni, ale zrzuca mnóstwo igieł, najlepiej więc trzymać tę choinkę w stojaku z wodą, wtedy roślina zachowa świeżość i cudowny, srebrno-zielony kolor. Cena świerka waha się między 60 a 150 zł, w zależności, jaką wysokość drzewka wybieramy. Świerk w donicy możemy nabyć już od 50 zł.
Jodła kaukaska nie gubi swych drobnych igiełek i jest bardziej trwała od świerka. Gdy nieco przyschnie, jej głęboka zieleń gałązek zmienia się w eleganckie srebro. W temperaturze 20-22 stopnie Celsjusza, jodełka postoi nam w domu nawet do lutego! Kupimy ją za ok. 100 zł (górna granica 120 – 150 cm), dwumetrowa, wielce dekoracyjna osiąga cenę do 200 zł, a sześciometrowa (dobra do wystawienia w ogrodzie, w rynku, przed firmą czy urzędem) – będzie kosztować nawet dwa tysiące złotych. Doniczkowe jodły nabędziemy od stu złotych za krępą odmianę, po – droższe – wyższe.
Sosna nie nadaje się na choinkę. Ma za rzadkie gałązki. Jednak je same chętnie wykorzystuje się do stroików, świątecznych wieńców i ekspozycji w oknie, na kominku, na wigilijnym stole. Wielką zaletą sosny jest też jej zapach – intensywny, ożywczy. Niestety, gałęzie nietrzymane w wodzie, szybciutko zrzucają igły. Najlepiej więc sosnowy bukiet wstawić do wazonu, udekorować bombkami i cieszyć się pięknym aromatem tej kompozycji.
Cyprys choć dopiero debiutuje w roli choinkowego drzewka, co roku zyskuje nowych fanów. To dość niska, wąska odmiana iglaka, nie rośnie większa niż do 25 cm wzwyż. Hodowany w przydomowym ogródku, pięknie będzie się prezentować w bożonarodzeniowym salonie. Jest delikatny, dość wytrzymały i przywodzi na myśli to prawdziwe Betlejem: ciepłe oraz orientalne, a nie staropolskie, przysypane śniegiem…
Jeśli którykolwiek z gatunków wybierzemy w wersji: ,,drzewko w donicy”, pamiętajmy, że mała ilość ziemi to nienaturalne warunki dla choinek. Trzeba, po kilku dniach, przesadzić taką roślinę do szerokiej, drewnianej misy lub – najlepiej latem – wkopać drzewko na działce, w ogrodzie. Jak podaje niejeden, specjalistyczny blog ogrodniczy, mamy tylko 50% szans, że przesadzone drzewko przyjmie się w nowej ziemi.
Ostatni miesiąc w roku to czas, gdy większość ogrodowych prac powinna już zostać wykonana. Dzień jest krótki, robi się coraz...
Leave a Reply